Miejscami śmieszny, a miejscami żenujący. Dobra rola Jacka Nicholsona i Adama Sandlera, ale co tam skoro film jest przeciętny. Jedyna dobra rzecz to chyba muzyka. Mając tak dobrych aktorów na składzie mogli zrobic cos fajnego, a nie szybko nakręcic parę scenek, a później to na siłę zmontowac. Aż dziwi tak zawyżona ocena tego filmu na Filmwebie. Jak dla mnie co najwyżej 5.