Rodzice dzieci ze szkoły w Los Angeles chcą, by
Charlie Sheen został ścigany sądowo. Czemu? Aktor zachęcał swoich fanów na Twitterze, by obrzucili szkolny budynek... odchodami.
W maju 2012 gwiazdor wypisał swoją 9-letnią córkę z Viewpoint School.
Sheen twierdzi, że instytucja nie zrobiła nic w kwestii szkolnego prześladowania, jakiego ofiarą padła dziewczynka. W odwecie poprosił na Twitterze, by rzucać w budynek prywatnej szkoły psimi odchodami, zgniłymi jajami i papierem toaletowym.
Rodzice innych uczniów urządzili zebranie, podczas którego uznali, że
Sheen stanowi autentyczne zagrożenie. Któryś z milionów jego fanów może w każdej chwili zastosować się do rad idola. W związku z tym aktor powinien zostać postawiony przed sądem za grożenie i zachęcanie do przemocy.